W ostatnią sobotę sierpnia (31.08) ponad 50 kajakarzy z trzech zaprzyjaźnionych lokalnych grup działania spędziło w kajaku cały dzień. Trasa spływu prowadziła z Kopanicy przez Małą Wieś- Jezioro Chobienickie -Jezioro Grójeckie -Jezioro Nowowiejskie do przystani w Nowej Wsi Zbąskiej i dalej na Jezioro Błędno aż do Zbąszynia, by zakończyć spływ na Campingu przy Baszcie. To tylko 18 km na wodzie, ale dla niewprawionych w wiosłowaniu skutki wysiłku będą dawały znać o sobie przez kilka dni. Trasa wybrana przez prowadzącego spływ – Jerzego Jaszczaka, który pełnił funkcję komandora, była bardzo urozmaicona. Dla zapewnienia bezpieczeństwa zatrudniono również ratownika wodnego – Andrzeja Kowalskiego z Sulechowa.
Miało być ciekawie przyrodniczo i krajobrazowo i zapewne organizatorzy wystarczająco zapewnili to uczestnikom spływu. Zgodnie z założeniem chodziło nie tylko o czysto rekreacyjno – sportowe pokonanie określonego odcinka na szlaku wodnym, a przede wszystkim poznanie uroków przyrody w mało zmienionym środowisku Regionu Kozła i utrwalenie tego bądź na fotografii lub w formie artystycznego szkicu, rysunku lub malowidła. Za najlepsze prace będą przyznane przez organizatorów ciekawe nagrody. Były więc podziwiane kaczki, kormorany, łabędzie, nawet orzeł bielik poszybował nad wodą , a wokół pływało liczne ptactwo wodne, których nazwy trzeba będzie zapewne odszukać w dostępnych źródłach internetowych. Kajakarze podziwiali rośliny wodne min. kwitnące grzybienie białe i żółte grążele. Na brzegach rosło pełno trzciny pospolitej i pałki szerokolistnej. Były wystające z wody rośliny porastające liczne bagniska, które omijano , by nie ugrzęznąć tam na dłużej.
Kim byli uczestnicy spływu? To przedstawiciele trzech lokalnych grup działania – Wielkopolskiej Lokalnej Grupy Działania Kraina Lasów i Jezior, Lokalnej Grupy Działania KOLD oraz z Regionu Kozła. Do uczestnictwa w spływie zostali wybrani na podstawie złożonych deklaracji , które były dostępne na stronach internetowych poszczególnych grup partnerskich. W wielu przypadkach były to te same osoby, które brały udział w rajdzie rowerowym na obszarze kolegów z Leszna i deklarują chęć wystąpienia jeszcze podczas biegu na orientację i rajdu pieszego.
Organizatorzy zadbali o równomierne rozłożenie wysiłku, tym bardziej, że wysoka temperatura i palące słońce dawały się dodatkowo we znaki. Dlatego też pierwszy postój przy kawie zorganizowano na przystani w Grójcu Wielkim, a kolejny postój na pożywny obiad zaplanowano na Przystani U Marcina w Nowej Wsi Zbąskiej. Po przepłynięciu największego akwenu w Regionie Kozła – Jeziora Błędno – spływ zakończono na plaży Campingu przy Baszcie. Podsumowania spływu dokonał Witold Silski – Prezes LGD Regionu Kozła. Uczestnicy spływu otrzymali pamiątkowe gadżety, w tym świeżo wydany przewodnik po drewnianych kościołach Regionu Kozła. Jednocześnie umówiono się co do tego, w jakiej formie przygotować prace do oceny, będące pokłosiem odbytego wydarzenia.
Opr. Sz. S.