szklanenegatywy.pl Audioprzewodnik po "Szlaku bez końca" Galeria zdjęć  west

norwezka 01W sobotę 25 marca przed południem w Bibliotece Publicznej w Zbąszyniu odbyły się warsztaty dla dzieci z norweską artystką Torun Katariną Linge, która przyjechała do miasta na zaproszenie Burmistrza, Tomasza Kurasińskiego, z wystawą swoich prac. Koordynatorką tych niecodziennych warsztatów była Mariola Głuszek, bibliotekarka, która prowadzi w bibliotece cykliczne „Spotkania sobótkowe” dla dorosłych. Pomagały jej Patrycja Utrata, która odbywa w bibliotece praktykę studencką, oraz Gabriela Rożek, uczennica zbąszyńskiego gimnazjum, która tłumaczyła rozmowy między artystką a dziećmi. Spotkanie z angielskojęzyczną artystką też miało dodatkowe, lingwistyczne znaczenie dla dzieci biorących udział w zajęciach. Okazało się zresztą, że język angielski zaproszonej artystki był niekiedy dla dzieci zrozumiały, co bardzo ucieszyło organizatorów i same dzieci również.

 

Bardzo szybko skończyły się miejsca na liście zapisanych na warsztaty. To znaczy, że tego typu zajęcia są bardzo potrzebne. Dzięki sąsiadującej z biblioteką firmie "Emar" dzieci otrzymały bezpłatnie profesjonalne podobrazia do prac plastycznych. Biblioteka przygotowała różne materiały plastyczne i nie tylko: stare zdjęcia, kolorowe gazety, tkaniny… - wszystko miało się przydać. Bezpośredni kontakt z artystką, która tłumaczyła dzieciom, w jaki sposób powstają jej własne obrazy, swoboda twórcza na warsztatach, zetknięcie się z wyobraźnią drugiego człowieka to bezcenna lekcja obcowania ze sztuką abstrakcyjną, która okazuje się wtedy zupełnie zrozumiałą. Dzieci poproszone zostały o stworzenie kolażu-autoportretu mentalnego. Czy się udało? Z pewnością! Torun Katarina podkreślała, że każde dziecko wykonuje pracę tak, jak chce i zgodziła się, by kolaże wykonane przez dzieci zostały pokazane na jej własnym wernisażu w bibliotece tego samego dnia po południu. Taki gest malarki spowodował, że mali zbąszyńscy artyści mogli poczuć się wyróżnieni. A przecież budowanie wewnętrznej wartości dzieciaka jest bardzo ważne. Jeśli udało się przez takie warsztaty choć trochę – warto było je zrobić w bibliotece.

(Anita Rucioch-Gołek)