Drukuj

dsc 7990ZBĄSZYŃ. Zespoły oraz soliści specjalizujący się w brzmieniach dudziarskich gościli w stolicy Regionu Kozła.

W ramach drugiej edycji Festiwalu Dud Polskich pod hasłem „Wielkopolska stolicą polskiej muzyki dudziarskiej” muzyczne doświadczenia estradowe i warsztatowe wymienili między sobą instrumentaliści oraz wokaliści z Wielkopolski, Regionu Kozła, Podhala, Beskidu Żywieckiego a także Beskidu Śląskiego. Festiwal gromadzi przede wszystkim muzyków kultywujących grę na polskich instrumentach dudowych, takich jak kozioł biały weselny, kozioł czarny ślubny, dudy wielkopolskie, sierszeńki zadymane ustnie i z dymką, koza podhalańska, gajdy śląskie czy dudy żywieckie.

Organizatorem wydarzenia jest Stowarzyszenie Muzyków Ludowych w Zbąszyniu, kierowane przez animatora folkloru, koźlarza i skrzypka – Jana Prządkę. Harmonogram festiwalu obejmuje trzy dni spotkań muzyków oraz publiczności poczynając od warsztatów budowy instrumentów w piątek, poprzez koncert główny w sobotę, kończąc w niedzielne południe przemarszem ulicami starówki, mszą świętą w kościele NMP Wniębowziętej w Zbąszyniu oraz krótkim koncertem po nabożeństwie.

Druga edycja wydarzenia przyciągnęła zespoły z terenu całego kraju, nie zabrakło jednak także muzyków z terenu Regionu Kozła. Publiczność miała okazję poznać: Kapelę Kozła Czarnego ze Zbąszynia, zespół Romualda Jędraszaka ze Stęszewa, kapelę Jana Prządki z uczennicami Kingą Grychtą i Natalią Śliwą, Biskupiański Zespół Folklorystyczny z Domachowa, Szymona Bafię z zespołem Zornica, kapelę Stowarzyszenia Muzyków Ludowych w Zbąszyniu w składzie Daniel Molenda i Kamil Obst, zespół Perły Sumsiodki z Siedlca z akompaniującym Adamem Kaiserem, słowackich Gajdoszy, Formację Kozioł Zbąszyń, zespół Ochodzita z Koniakowa i Rajczy, Tomasza Kicińskiego z uczniami oraz kapelę Skoblicką z Suchej Beskodzkiej. Budowę instrumentów zaprezentowali zbąszyńscy rękodzielnicy Stanisław Mai i Dominik Brudło.

Nad poziomem festiwalu czuwało grono specjalistów w składzie Kazimierz Budzik – muzyk i etnograf, Zbigniew Przerembski - Instytut Sztuki PAN w Warszawie a także Sławomir Pawliński - etnochoreograf i folklorysta.

Tekst i zdjęcia

Mateusz Basiński

dsc_7941.jpg dsc_7990.jpg